Domowe, pyszne, - knedle ze śliwkami, z kaszą jaglaną, w wersji bezglutenowej, bez jajek czy mąki pszennej. Użyłam tu mąki ziemniaczanej i kukurydzianej, którą również można zastąpić np. mąką ryżową. Co do tych obu mąk (kukurydzianej i ryżowej) to z zasady są one bezglutenowe, ale czasem mogą być zanieczyszczone minimalną ilością glutenu, dlatego warto kupić te mąki w sklepie ekologicznym, ważne, żeby miały znaczek z przekreślonym kłosem. Knedle w smaku niczym nie odbiegają od tych tradycyjnych, moje Dzieci nie czują różnicy i zajadają się nimi tak samo jak tymi na mące pszennej. Dlaczego knedle bezglutenowe? Staram się zamieniać stopniowo coraz więcej potraw, które serwuję mojej Rodzinie na dania nie zawierające glutenu. Jasne jest, że nie jestem w stanie całkowicie wyeliminować go z ich diety, nie dajmy się zwariować, ale potrawy bezglutenowe są równie pyszne co te tradycyjne, a czynnik zdrowotny zdecydowanie do mnie przemawia. Tym razem zrobiłam knedle ze świeżymi śliwkami, które teraz są bardzo tanie, ale spokojnie możecie przygotować takie knedle przez cały rok ze śliwek mrożonych lub innych ulubionych owoców. Bardzo polecam!
SKŁADNIKI:
1 kg ziemniaków
1,5 szklanki kaszy jaglanej
2 3/4 szklanki wody
1 1/4 szklanki mąki kukurydzianej
1 szklanka mąki ziemniaczanej
śliwki świeże lub mrożone (lub inne ulubione owoce)
WYKONANIE:
Ziemniaki ugotuj do miękkości, odcedź wodę i pozostaw do ostygnięcia.
Kaszę jaglaną przepłucz na sitku pod gorącą wodą, następnie opłucz wrzątkiem. Wrzuć do garnka, zalej 2 szklankami wody i gotuj na małym ogniu, aż cała woda się wchłonie. Następnie dolej jeszcze 3/4 szklanki wody, zamieszaj i gotuj kolejne kilka minut, aż kasza wchłonie całą wodę. Kasza powinna być dobrze ugotowana, nie sypka, bardziej kleista, lekko rozgotowana. Pozostaw kaszę do ostygnięcia.
W dużym garnku zagotuj wodę z odpowiednią ilością soli (ja daję około 2 łyżeczki na duży garnek).
Zimną kaszę i ziemniaki zmiksuj w malakserze lub blenderze. Ziemniaki możesz przecisnąć przez praskę lub zmielić z kaszą w maszynce do mielenia mięsa. Jak Ci wygodnie.
Do masy z ziemniaków i kaszy dodaj obie mąki i wyrób ręcznie ciasto. Ciasto będzie się trochę kleiło do rąk, dlatego lekko możesz je podsypywać mąką ziemniaczaną.
Urwij kawałek ciasta, uformuj niewielką kulkę i rozpłaszcz ją na dłoni. W taki okrągły placuszek zawiń polówkę lub dwie wydrylowanej śliwki, sklej ciasto od góry i znowu zroluj w dłoniach w zgrabnego knedla. Czynność powtórz aż do wyczerpania ciasta.
Wrzuć knedle do wrzącej wody i gotuj na średnim ogniu od czasu do czasu mieszając, aby się nie przylepiły do dna. Od wypłynięcia na powierzchnię wody gotuj jeszcze około 4 minuty.
Ugotowane knedle odcedź i podawaj z ulubionym dodatkami. Gotowe! Smacznego!
Marzę o takich bezglutenowych knedlach. Wyglądają pyyyyysznie. :) A ile mniej więcej sztuk wychodzi?
OdpowiedzUsuńMi wyszło 31 bardzo dużych knedli, a to dlatego, że miałam naprawdę duże śliwki. Z mniejszymi myślę, że wyjdzie parę więcej:)
UsuńSmacznie! :)
OdpowiedzUsuńO, z jaglanki knedli jeszcze nie robiłam! Ciekawy przepis, który na pewno wypróbuję i jedynie co zmienię to mąkę kukurydzianą na mannę- wolę gluten od gmo (wybieram mniejsze zło!) ;)
OdpowiedzUsuńA dlaczego sądzisz, ze w mojej mące jest gmo?:) Kupuję mąkę kukurydzianą w ekologicznych sklepach, które posiadają mąkę wolną od gmo. Większość kukurydzy jest modyfikowana genetycznie, dlatego specjalne rodzaje mąk sprzedawane w sklepach dla wegan czy ekologicznych nie zawierają gmo (np tu: http://www.misiontek.pl/maka-kukurydziana-bio-400g.html i tu http://www.evergreen.pl/maka-kukurydziana-400g-p-2249.html) I taka znajduje się w moich knedelkach :)
Usuń