Dziś propozycja na niebanalne śniadanie:) Niby zwykłe jajko, niby zwykła bułka... Ale kiedy wydrążycie środek bułki, posypiecie go serem, posiekaną szynką, wbijecie na to świeże jajko, udekorujecie kawałeczkami kolorowej papryki lub pomidorkami koktajlowymi i zapieczecie w piekarniku na złoty kolor powstanie Wam przepyszna, chrupiąca i kolorowa zapiekanka z jajkiem:) Ja przygotowuję w ten sposób najczęściej grahamki lub żytnie bułeczki, ale pszenne też oczywiście rewelacyjnie smakują. Możecie pominąć dodatek wędliny, użyć zamiast tego boczku, albo zrobić bułki tylko z jajkiem i warzywami. Możecie dodać mozzarellę, fetę, parmezan lub inny ulubiony ser, możliwości jest nieskończenie wiele:) I co ważne, nawet starsze bułki, które nie należą do najświeższych świetnie się nadadzą do tego "dania". Takie śniadanie możecie przygotować w leniwy weekendowy poranek, ale również w tygodniu, przed pracą lob szkołą, bo choć bułki muszą zapiekać się jakieś 20 minut to w tym czasie spokojnie jesteście w stanie wziąć prysznic lub zająć się makijażem (w wypadku pań:)) Samo "nadzianie" bułek to dosłownie chwilka, później tylko bach do piekarnika i śniadanie samo się robi:) Można je jeść jak zwykłą kanapkę, gdyż żółtko wychodzi pół ścięte, dokładnie tak jak lubię:). Ale jeśli potrzymacie zapiekankę chwilę dłużej w piekarniku, żółtko będzie całkowicie ścięte, natomiast jeśli krócej -żółtko będzie bardziej płynne. Wydrążony środek z bułek też się przyda, dlatego nie wyrzucajcie go. Przerzućcie go na talerz lub do miseczki i zostawcie na kilka dni, by się ususzył. A później zmiksujcie go na bułkę tartą:) Bardzo polecam!
SKŁADNIKI:
- bułki (grahamki, żytnie, wieloziarniste, pszenne)
- plastry wedliny (lub boczek wędzony albo szynka parmeńska)
- ser żółty
- jajka
- kolorowa papryka (lub pomidorki koktajlowe, cebula, itp.)
- masło
- sól
- świeżo zmielony pieprz
WYKONANIE:
Piekarnik nagrzej do temperatury 190 stopni C.
Blachę z wyposażenia piekarnika wyłóż folią aluminiową.
Lekko zetnij wierzch bułek i wydrąż środek (wygarnij palcami miękki miąższ i odłóż go do miseczki na kilka dni, aby wysechł, po czym zmiel go w blenderze na bułkę tartą).
Środek wydrążonych bułek posmaruj masłem.
Ser zetrzyj na tarce o grubych oczkach lub porwij na kawałeczki, jeśli jest w plastrach.
Szynkę posiekaj na drobne kawałeczki.
Posyp wnętrze bułek serem, a nastepnie szynką.
Wbij ostrożnie po jednym jajku do każdej bułki.
Posyp pokrojoną w drobną kostkę papryką, posól i popierz.
Piecz bułki około 20 minut, aż białko i żółtko będą ścięte z wierzchu.
Przed podaniem posyp szczypiorkiem. Gotowe! Smacznego!
o jak to wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne śniadanie:-)
OdpowiedzUsuńtuż po konsumpcji musze przyznac sniadanie poezja :) pan obok lezy i umiera z gastrycznej rozkoszy. Dziękuję
OdpowiedzUsuńBardzo proszę! :) Strasznie się cieszę, ze śniadanko tak smakowało! I, że druga połówka szczęśliwa i zadowolona:)
OdpowiedzUsuńwszystko super ale powiedzcie mi drogie Panie co zrobić aby bułka nie stała się po tych 20 minutach kamieniem ?? Próbowałem wszystkiego tzn wyłączyłem termoobieg , owinąłem bułkę folia aluminiowa i nic... Bułką wysycha i twarda ...;(
OdpowiedzUsuńDla mnie totalny niewypał. Moje Bułki też stały się twarde jak kamień, a jajko nie zdążyło się ściąć nawet po 20 minutach. Warto dodać do przepisu tą informację, jak dokładnie je piec, bo tego zabrakło
UsuńTak, zdecydowanie nie polecam pieczenia z termoobiegiem do tych bułek. Na pewno termoobieg je tak wysusza. Ale jeśli próbował Pan piec nawet bez, to nie powinno być już tego problemu... Może proszę spróbować na wyższej półce w piekarniku, aby jajko szybciej się ścięło, a bułka była krócej pieczona. Może to pomoże, choć naprawdę nie spotkałam się dotychczas z takim problemem :) Proszę dać znać jak poszło:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńUmieściłem bułkę blisko górnej grzałki i wyłączyłem termoobieg- bułki wyszły idealne ;)Dziękuję bardzo !
OdpowiedzUsuńNo i rewelacja! Bardzo się cieszę, że się udało :)))
Usuńja dla odmiany,zeby bulki nie wyszly twarde jak kamien przed pieczeniem polewam je woda z zewnatrz i dopiero wszystkie skladniki wkladam do srodka i zapiekam... wychodza delikatne ichrupiace ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis. Ja robię podobnie. Te bułeczki sa idealne na niedzielne śniadanie. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam i zapraszam do siebie. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :) W niedzielę, kiedy człowiek się nigdzie nie spieszy i może się nimi w spokoju delektować rzeczywiście smakują najlepiej :) Z przyjemnością zajrzę do Ciebie i również pozdrawiam serdecznie!
UsuńWspaniałe bułeczki, takie jakie lubię.:-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i życzę smacznego! :)
Usuńale dobry i szybki sposób na śniadanie... pieczone jajko cudo
OdpowiedzUsuń-----------------------------------------------
http://bit.ly/2exPe2V
Po 20 minutach wciaz bialko bylo niezupelnie sciete. Czy to normalne?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za późną odpowiedź :) Proszę spróbować piec bułeczki na wyższej półce piekarnika, wtedy jajko szybciej sie zetnie, a bułka ppzostanie chrupiąca :)
UsuńMialam na wyższym poziomie to bułka czarna jak węgiel a jajko w środku surowe ;(
OdpowiedzUsuńBardzo to dziwne,bo nie powinno być takich problemów... Hmmm, proszę w takim razie przykryć bułeczki w połowie pieczenia folią i piec tak jak pisałam wcześniej - na wyższym poziomie.
Usuń