Przepis na te obłędne "ciasteczka" znalazłam w zeszłym roku w internecie i z niecierpliwością czekałam na tegoroczny Tłusty Czwartek, żeby się nim z Wami podzielić 😋 Dla mnie to absolutna bomba (nie tylko kaloryczna!!!): Ravioli z Nutellą to zaledwie 5 składników (plus olej do smażenia i cukier puder do oprószenia), 10 minut roboty, przysięgam, że 10!, a efekt G E N I A L N Y !
Te kremowe "ciasteczka" są tak pyszne, że aż brak mi słów, a wszystko za sprawą dodatku dużej ilości skórki cytrynowej do niewielkiej ilości ciasta. W oryginale nie ma jej tyle, ale chciałam spróbować połączenia orzechowego kremu z cytrynową nutą, poza tym byłam w dzikim szale pracy od samego rana i dlatego, niewiele się zastanawiając, hojnie starłam całą, dorodną cytrynę. Do tego nie przesiałam mąki jak w oryginale, bo nie było na to czasu: miałam 1 godzinę przed spotkaniem z klientem, a jeszcze musiałam zrobić zdjęcia ravioli, więc liczyła się każda sekunda. Olej też zmieniłam, ponieważ w oryginale jest użyty z orzeszków ziemnych, a ja - aby przepis był tani i składniki ogólnie dostępne - użyłam rzepakowego. Kolejna modyfikacja, którą wprowadziłam to podzielenie wyrobionego ciasta na 2, a nie na 4 części - mówiłam już, nie miałam na to czasu, więc wyszły mi duże ravioli, w sumie 14 sztuk. Ale co z tego, że były duże, bo kiedy wróciłam ze spotkania po dwóch godzinach nie było po nich śladu!!! Mieszkańcy mojego domu (bo Rodzina by się tak nie zachowała!!) nie zostawili dla mnie ani jednego kawałka!!! 😂😂😂 Dlatego wieczorem była dogrywka i kolejna porcja wjechała na stół. Tak tak, wiem, Nutella przed snem.... Kto to widział?! 🙈🙉🙊 W każdym razie nie mówmy już o tym 😂, a Wy po prostu obiecajcie mi, że zrobicie Ravioli di carnevale alla Nutella na tegoroczny Tłusty Czwartek! To będzie murowany HIT!
P. S. Podaję Wam oczywiście link do strony autora z przepisem, na której znajdziecie od razu króciutki filmik z instrukcją jak zrobić te przepyszne ravioli (KLIK)
SKŁADNIKI:
- 250 g mąki
- 200 ml śmietany kremówki
- skórka otarta z 1 dużej cytryny
- 1 łyżka cukru
- 14 x 3/4 łyżeczki Nutelli
- ok 4 łyżki oleju do smażenia (w oryginale z orzeszków ziemnych, ja użyłam rzepakowego)
- cukier puder do oprószenia
WYKONANIE:
Wszystkie składniki wymieszaj w misce, a następnie zagnieć jednolite ciasto. Podziel je na dwie części i każdą rozwałkuj cienko na kształt prostokąta. Po jednej stronie ciasta połóż w odstępach 7 porcji Nutelli. Złóż ciasto na pół wzdłuż dłuższego boku, dociśnij brzegi i za pomocą radełka potnij je na kawałki. To samo powtórz z druga częścią ciasta. Ravioli smaż na średniej patelni na dobrze rozgrzanym oleju, po około 1 - 2 minuty z każdej strony, po czym wyłóż je na ręcznik papierowy i odsącz. Gotowe lekko ostudź i posyp cukrem pudrem! Smacznego!
Jakie fajne te ciasteczka - muszę sobie zapisać do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńBeata, koniecznie sobie zapisz i wypróbuj! Będziesz zachwycona! Obiecuję :))
OdpowiedzUsuńTo był HIT!!! mojego " tłustego czwartku" Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńElu, ogromnie mnie to cieszy! Wiedziałam, że ravioli zrobią furorę :)
UsuńZa te ciasteczka musze podziekowac chyba najbardziej w imieniu meza, ktory pochlonal kilkanascie, ze tak powiem jednym tchem. Swietna alternatywa dla smakoszy nutelli. I jeszcze musze dodac, ze ten brioche leopard wizualnie jest niesamowity :). Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMonika, ogromnie się cieszę, że Twojemu Mężowi tak zasmakowały Nutellowe ravioli! :) I dziękuję bardzo, przy leopardzie się troszkę napracowałam, wiec tym bardziej miło mi czytać takie komentarze :* Pozdrawiam Ciebie i Twojego Męża serdecznie!
OdpowiedzUsuńSłodka pyszność :) Na pewno chętnie spróbuję zrobić je sama, ponieważ wyglądają bardzo smakowicie
OdpowiedzUsuńMonika, zrób koniecznie, są banalnie proste w przygotowaniu, a tak pyszne, że aż brak słów :)
OdpowiedzUsuń