Przepis na błyskawiczne i przepyszne mini pączusie na twarogu. Jest to propozycja na tzw. pączki last minute, dla tych wszystkich , którzy nie mają czasu lub ochoty przygotować Pączków tradycyjnych, a mimo wszystko nie wyobrażają sobie Tłustego Czwartku bez tych smakowitych kulek :)
W internecie krąży mnóstwo przepisów na nie, jedni robią je na serku homogenizowanym, inni na twarogu w kostce. Ja mam swój od lat sprawdzony przepis na pączusie na twarożku z wiaderka, wychodzą idealne, pięknie się rumienią i co najważniejsze w ogóle nie chłoną tłuszczu. Smakują wspaniale, z lekką cytrynową nutą i są idealne tak na jeden, dwa kęsy. Aby nie dosypywać do ciasta zbyt wiele mąki, odrywam jego kawałki i najpierw lekko obtaczam w mące, po czym formuję kuleczki odrobinę większe niż orzech włoski. Pączusie wychodzą idealnie okrągłe, pulchne i delikatne :)
Fantastyczny efekt przy minimalnym nakładzie pracy - bardzo polecam!
SKŁADNIKI (na około 38-40 sztuk):
- 400 g twarogu naturalnego z wiaderka (albo 300 g twarogu półtłustego w kostce)
- 2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 18% lub 12 %
- 3 jajka
- 1 żółtko
- skórka otarta z 1 cytryny
- 1 cukier wanilinowy (16 g)
- 5 łyżek cukru
- 2,5-3 szklanki mąki pszennej tortowej (gdy ciasto będzie zbytnio się kleić)
- 1,5 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżka octu
- szczypta soli
DODATKOWO:
- cukier puder do oprószenia
WYKONANIE:
Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj widelcem lub łyżką w misce, aby powstało jednolite ciasto. Ser w kostce najpierw rozgnieć widelcem ze śmietaną.
Jeśli ciasto będzie bardzo się kleiło dodaj jeszcze mąki, ale staraj się w miarę możliwości jak najmniej jej dosypywać, gdyż utwardza ona ciasto.
Teraz odrywaj kawałek ciasta i obtaczaj go lekko w mące, a następnie formuj kulki ciut większe niż orzech włoski.
Smaż pączusie w temperaturze 175 stopni C* na złoty kolor, obracając je na drugą stronę widelcem w połowie smażenia. Usmażone wyjmuj na ręcznik papierowy. Gdy przestygną posyp je cukrem pudrem. Gotowe! Smacznego!
* jeśli nie masz termometru cukierniczego możesz sprawdzić czy temperatura jest właściwa, wrzucając na rozgrzany tłuszcz kawałek ciasta. Jeśli natychmiast ono wypłynie, będzie skwierczeć i szybko się zarumieni, to znaczy, że jest ok. Możesz również usmażyć pączusie we frytkownicy, wtedy temperatura będzie cały czas stała :)
Fajne takie mini pączusie - zawsze można zjeść więcej sztuk! ;)
OdpowiedzUsuńO tak, ciężko poprzestać na kilku :) Człowiek traci przy nich rachubę :)
Usuń