Przepis znalazłam na stronie Wegepedia (i odrobinkę go zmieniałam). Dla podkręcenia kakaowego smaku dodałam więcej skórki pomarańczowej, dzięki czemu ciastka są bardziej aromatyczne. Składniki na ciasteczka można łatwo zamieniać na inne podobne, a efekt zawsze będzie bardzo dobry 😗
Zostawiam Was zatem z przepisem... Sami oceńcie czy ciasteczka przypadną Wam do gustu!
SKŁADNIKI (na około 15 sztuk):
- 250 ml mąki pszennej razowej, owsianej lub ryżowej razowej – użyłam pszennej razowej i owsianej
- 180 ml soku z pomarańczy (najlepiej świeżo wyciśniętego) albo mleka roślinnego niesłodzonego (np. ryżowego czy owsianego) lub wody – użyłam soku z pomarańczy
- 16 daktyli bez pestek
- 90 ml kakao ciemnego lub karobu
- 90 ml zmielonych na mąkę płatków migdałowych (lub innych orzechów)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- szczypta soli
WYKONANIE:
Piekarnik nagrzej do temperatury 180 stopni C.
Blachę z wyposażenia piekarnika wyłóż papierem do pieczenia.
Sok, daktyle i skórkę pomarańczową zblenduj na gładką masę.
Pozostałe składniki dokładnie wymieszaj w misce.
Daktylowo - pomarańczową masę dodaj do suchych składników i dokładnie wymieszaj – najpierw łyżką, a później ręką. Masa powinna być zbita i klejąca.
Następnie zwilżonymi w wodzie dłońmi zacznij formować kulki średniej wielkości, ułóż je w odpowiednich odstępach na blasze. Każda kulkę po kolei przykryj kawałkiem papieru do pieczenia i za pomocą szklanki o szerokim, płaskim spodzie rozpłaszcz na grubość około 1 cm.
Ciasteczka piecz przez około 15–20 min. Po upieczeniu pozostaw je do ostygnięcia na metalowej kratce. Gotowe! Smacznego!
Wyglądają bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńErvisha, bardzo CI dziękuję! :))
UsuńNic tylko schrupać ^^
OdpowiedzUsuń😊😙😙
OdpowiedzUsuńNo przyznam się, że pociekła mi ślinka jak zobaczylam takie smaczne dzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńAleksandra, ogromnie dziękuję za przemiły komentarz! 🤗😍 Pozdrawiam Cię cieplutko!😙
Usuń