TARTA RAFAELLO
Niebo w gębie...:) Inaczej tego nie określę. Dziś tarta dla fanów kokosowej rozkoszy:) Kruchy, wafelkowy spód i rozpływający się w ustach kokosowy krem na bazie śmietany kremówki i białej czekolady... Jeśli kochacie pralinki Rafaello tak jak ja, to będziecie zachwyceni:) Ja mogłabym je jeść na śniadanie, obiad i kolację, o czym doskonale wie mój Mąż, który wracając z podróży, nawet w środku nocy, często przywozi ze sobą pudełko Rafaello dla stęsknionej żony:D Kiedyś nawet, kiedy byłam jeszcze bardzo młoda, mój ówczesny chłopak, podarował mi w prezencie ogromne pudło w kształcie serca wypełnione po brzegi tymi boskimi pralinkami. Mówił, że będę miała "przyjemności na dłuuugo".. Tak się złożyło, że zjadłam, nie!, zeżarłam całe pudło pralinek w jeden wieczór! Siedziałam tak długo, aż 150 pralinka opuściła piękne serduszko :DDDD Mina mojego chłopaka była bezcenna:D Dziś wiem, że powtórzyłabym ten pazerny wyczyn bez wahania:) To tak w ramach wspomnień, a tymczasem zapraszam Was na kawałeczek raju!
SKŁADNIKI NA SPÓD KOKOSOWY:
300 g wafelków kokosowych (bez polewy)
60 g wiórków kokosowych
100 g rozpuszczonego masła
SKŁADNIKI NA KREM:
500 ml śmietany kremówki 36% (bardzo zimnej)
2 tabliczki białej czekolady (2 x 100g)
80 g wiórków kokosowych
DODATKOWO:
wiórki kokosowe do posypania
płatki migdałowe do posypania (opcjonalnie)
WYKONANIE:
SPÓD:
W blenderze albo malakserze zmiksuj dokładnie wafelki z roztopionym masłem i wiórkami kokosowymi.
Masą wyłóż formę do tarty o średnicy 20 cm: dno i boki, bardzo mocno dociskając masę do formy i uklepując ją.
Włóż tak przygotowany spód do lodówki.
KREM:
Śmietana kremówka musi być bardzo dobrze schłodzona (najlepiej noc wcześniej w lodówce).
W międzyczasie w garnuszku podgrzej 3 łyżki śmietany kremówki i dodaj do niej połamaną na kostki czekoladę. Mieszaj całość energicznie do całkowitego roztopienia.
Zdejmij garnuszek z ognia i pozostaw czekoladę do ostudzenia.
Ubij na sztywno kremówkę, a następnie wlej do niej powoli stopioną białą czekoladę, miksując wszystko krótko, ale dokładnie.
Teraz dodaj wiórki kokosowe i jeszcze raz króciutko zmiksuj krem.
Na schłodzony spód wyłóż krem, wyrównaj nożem wierzch, posyp wiórkami kokosowymi i opcjonalnie płatkami migdałowymi (ewentualnie powtykaj w krem wcześniej obrane ze skórki migdały w całości). Schłodź tartę przez minimum 3-4 godziny w lodówce, a najlepiej przez całą noc. Gotowe! Smacznego!
Źródło przepisu
Kokosowa tarta to coś co jeszcze muszę wypróbować u siebie na blogu :) Piękna tarta
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i kusząco
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo się cieszę, że tarta skradła twoje podniebienie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pralinki, a tarta o ich smaku rzeczywiście musi być niebem w gębie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na tartę, kokos i biała czekolada są dla siebie stworzone :) W dodatku pięknie wygląda, a już szczególnie podana w takiej uroczej ceramicznej formie!
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście niebo w gębie musi byc. Wygląda mega apetycznie.
OdpowiedzUsuńRaj dla podniebienia... Wspaniała :)
OdpowiedzUsuńLubię Rafaello, ale nie aż tak ;)
OdpowiedzUsuńNiemniej, na tartę bym się skusiła :)