Świąteczne przygotowania zaczynam co roku już na początku grudnia, starannie komponując menu, a następnie wraz z Mamą ustalając, co każda z nas przygotuje 🌲❄ Moim popisowym, świątecznym tortem jest niewątpliwie Bezowa Choinka, przełożona śmietankowo - kokosowym kremem, nadziana świeżymi malinami i udekorowana kokosowymi pralinkami... Ten bezowy tort prezentuje się niezwykle elegancko i okazale, i znika ze stołu jako pierwszy. Smak jest niebiański... 😍😋To połączenie kruchej z wierzchu i ciągnącej się w środku bezy, delikatnego kremu z kokosową nutą, lekko kwaśnych malin dla złamania słodyczy i chrupiących kokosowych pralinek... Bezową choinkę przygotujecie bez najmniejszych problemów - choć wygląda dostojnie, jest prosta i przyjemna do zrobienia.
Aby tort był jeszcze efektowniejszy serwuję go na eleganckiej, śnieżnobiałej zastawie z porcelanowej kolekcji KUBIKO marki Ambition. Tak dostojny tort musi mieć idealna oprawę, a na eleganckim talerzu całość prezentuje się doskonale ❤👌
SKŁADNIKI NA BEZĘ:
Aby tort był jeszcze efektowniejszy serwuję go na eleganckiej, śnieżnobiałej zastawie z porcelanowej kolekcji KUBIKO marki Ambition. Tak dostojny tort musi mieć idealna oprawę, a na eleganckim talerzu całość prezentuje się doskonale ❤👌
SKŁADNIKI NA BEZĘ:
- 170 g białek (5 sztuk)
- 280 g drobnego cukru
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki octu winnego
- 250 g śmietany kremówki
- 2 usztywniacze w proszku do śmietany
- 750 g mascarpone
- 1 puszka mleka kokosowego (odwrócona puszka, dobrze schłodzona) dobrze,
- 4 łyżki cukru pudru
DODATKOWO:
- 150 g malin
- pralinki kokosowe
WYKONANIE:
Piekarnik nagrzej do temperatury 120 stopni C.
Blachę z wyposażenia piekarnika wyłóż pergaminem albo papierem do pieczenia. Narysuj na nim 4 okręgi, od największego do najmniejszego (u mnie były to koła o średnicy 18, 14, 10 i 6 cm).
Białka wlej do wysokiej miski i spień na niskich obrotach (uważaj, aby nie było w nich ani odrobiny żółtka, bo piana się nie ubije!).
Następnie zwiększ obroty i ubijaj białka do uzyskania stabilnej piany (nie musi być bardzo sztywna).
Teraz dodawaj po 1 łyżce cukru, cały czas dokładnie i długo miksując.
Po wsypaniu całego cukru ubijaj masę jeszcze jakieś 3 minuty, aż piana będzie sztywna i lśniąca. Pod koniec ubijania dodaj mąkę ziemniaczaną i dolej ocet. Zmiksuj jeszcze przez chwilkę.
Sztywną pianę wyłóż drewnianą łyżką na narysowane wcześniej koła, zgarniając pianę po bokach szpatułką do góry.
Piecz bezę najpierw przez 30 minut w 120 stopniach C, a potem susz ją w 110 stopniach C przez następną 1 godzinę i 50 minut. Beza będzie chrupiąca na zewnątrz, a wilgotna w środku. Bezę po upieczeniu pozostaw do całkowitego ostygnięcia.
KREM:
Składniki do kremu muszą być wcześniej dobrze schłodzone w lodówce. Puszkę mleka kokosowego odwróć i pozostaw do schłodzenia, tak aby później zebrać z wierzchu tylko gęstą śmietankę.
Śmietanę kremówkę ubij na sztywno z usztywniaczem. Dodaj cukier puder, śmietankę kokosową oraz mascarpone w kilku turach i ponownie ubij na jednolitą masę (krótko).
SKŁADANIE:
Na talerz połóż pierwszy, największy bezowy blat. Za pomocą szprycy zakończonej tylką w kształcie gwiazdki wyciśnij ozdobnie rozetki z kremu. Ułóż na nim maliny i przykryj kolejnym blatem. Postępuj tak aż do ostatniego blatu, którego niczym już nie smaruj. W boki kremu wciśnij pozostałe maliny i praliny koksowe. Gotowe! Smacznego!
Pyszna choineczka. Chętnie zamówię taką.
OdpowiedzUsuńZamówienie przyjęte :P Choinka się już robi! :))
UsuńPiękna i niesamowicie apetyczna!
OdpowiedzUsuńOla, ciesze się ogrom,nie, ze Ci się podoba! Dziękuję :)
Usuń