Dutch baby, czyli pieczony naleśnik - pyszna alternatywa dla tradycyjnych naleśników... Rośnie spektakularnie, i często równie spektakularnie opada - tak jak to było w moim przypadku 😂🙈🙉🙊 Kiedy rósł w piekarniku, myślałam, że wypłynie mi z patelni, ale po czasie brzegi były wyższe niż sam środek i powstała swego rodzaju miska... 😃 Musielibyście widzieć moją minę: "Jak ja to opublikuję?!" - tylko to pytanie powtarzałam sobie w kółko, obserwując naleśniczek przez szybkę piekarnika 😂 Ale jak widać dutch baby okazał się całkiem wdzięcznym obiektem do zdjęć, także oprószyłam go jeszcze na koniec cukrem pudrem i voila' oto jest: pyszny pieczony naleśnik - trochę jak słodkie ciasto parzone, pełne owoców - dla mnie rewelacja! I tym razem w ramach testu piekłam go w piekarniku firmy Electrolux 💚Myślę, że taka propozycja słodkiego śniadania przypadnie Wam do gustu!
SKŁADNIKI (najlepiej w temperaturze pokojowej)- 2 jajka
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki cukru wanilinowego
- szczypta soli
- masło klarowane
- ulubione owoce (np. maliny, borówki, jeżyny, itp. )
- cukier puder do posypania
WYKONANIE:
Piekarnik nagrzej do temperatury 200 stopni C (grzałka góra - dół).
W misie miksera lub kielichu blendera zmiksuj króciutko, dosłownie przez kilka sekund, wszystkie składniki: jajka, mleko, mąkę, cukier oraz sól.
Patelnię podgrzej na gazie i rozprowadź na niej masło klarowane. Następnie wlej całą masę, rozłóż owoce i wsadź patelnię do piekarnika (patelni musi być żaroodporna!). Piecz naleśnik około 20 - 22 minuty. Upieczony naleśnik wyjmij z piekarnika i posyp cukrem pudrem. Gotowe! Smacznego!
Piekarnik Electrolux jest bardzo nowoczesny i ma minimalistyczny design. Wygląda naprawdę ładnie i elegancko. To co mnie najbardziej interesowało, to funkcje jakie posiada piekarnik. Okazało się, że jest ich całkiem sporo:
- grzanie dolne
- konwencjonalne/tradycyjne pieczenie
- grill
- szybkie grillowanie
- nawilżanie
- pizza
- powolne gotowanie
- termoobieg
- grillowanie turbo
- rozmrażanie
- utrzymywanie ciepła
Wyświetlacz LCD jest sterowany dotykowo, jest bardzo czytelny i intuicyjny. Umożliwia elektroniczną regulację temperatury i czasu oraz wybór programów automatycznych. Dodatkowo znajdziemy tu zaprogramowane dla różnych rodzajów potraw ustawienia, co bardzo ułatwia korzystanie z piekarnika.
Bardzo fajną opcją jest tryb szybkiego nagrzewania piekarnika, co pozwala o 40% skrócić czas przygotowania piekarnika do pracy w wymaganej temperaturze. Piekarnik nagrzewa się równomiernie, co sprawia, ze również potrawa jest równomiernie dopieczona i nie ma ryzyka, że w jednym miejscu będzie bardziej przypieczona niż w drugim. Po wyłączeniu piekarnik schładza się samoczynnie.
Istotne było dla mnie również jego czyszczenie, ponieważ nie ma co ukrywać, nie przepadam za czyszczeniem piekarnika. W tym modelu mamy do dyspozycji czyszczenie katalityczne, co oznacza, że system samoczynnego czyszczenia zaczyna działać automatycznie, w momencie kiedy piekarnik osiągnie temperaturę 250°C. Mój piekarnik nie zdążył się jeszcze oczywiście ubrudzić za mocno, ale przetestowałam tę funkcję mimo wszystko i okazało się, że zabrudzenia wystarczy przetrzeć tylko ściereczką do sucha.
Z najważniejszych zalet piekarnika Electrolux wymieniałbym:
- bardzo łatwy i intuicyjny w obsłudze
- szybko się nagrzewa
- potrawy są równomiernie upieczone
- termosonda sprawdza się doskonale przy pieczeniu mięs i ryb
- bardzo łatwy w czyszczeniu
- ma elegancki design
Natomiast jeśli chodzi o minusy to póki co znalazłam jeden:
- ciężko otwierają się drzwiczki piekarnika - być może jest to specjalnie zaprojektowane z myślą o bezpieczeństwie dzieci.
Poniżej podaję Wam bezpośredni link do strony Producenta oraz piekarnika:
Tradycyjny naleśnik, przygotowany w oryginalny sposób. Na pierwszy rzut oka zdrowsza wersja, ale jednak to tylko złudzenie. Od czasu do czasu można zjeść na śniadanie, z pewnością doda dużo siły i energii.
OdpowiedzUsuń