Candy apples to wynalazek Williama W. Kolba'a z USA, który na początku XX wieku, podczas pracy nad świątecznymi cukierkami, zanurzył jabłka w karmelu i ułożył je na wystawie swojego sklepu. Te jabłka bardzo szybko stały się ogromnym hitem :) A ja dziś zaczerpnęłam przepis i informacje z niezawodnej strony Moje Wypieki :)
Candy apples to przepyszne, dorodne owoce w cynamonowym karmelu, które cudownie chrupią podczas jedzenia. Ale nie martwcie się o swoje zęby, nie ma tu problemu z gryzieniem, a dla niezdecydowanych polecam pokroić je po prostu na cząstki :)
Dziś jabłka te są przygotowywane na różne jesienne święta i głównie na Halloween. Dlatego gorąco Was namawiam do ich zrobienia, bo są naprawdę pyszne, a efekt smakowy i wizualny jest obłędny. To tak jakbyście jedli jabłka z lizakami :D
SKŁADNIKI (na 4 sztuki):
- 4 jabłka (najlepiej lekko kwaskowe, np. Granny Smith)
- 250 g białego cukru
- 50 ml wody
- 1 łyżka miodu lub golden syropu
- 1/2 łyżeczka esencji waniliowej
- 1/4 łyżeczki cynamonu
- szczypta mielonych goździków (opcjonalnie)
- odrobina czerwonego barwnika
DODATKOWO:
- 4 krótkie patyki
WYKONANIE:
Z umytych i osuszonych jabłek wyrwij ogonki. Wbij w jabłka patyki.
Blachę wyłóż papierem do pieczenia.
Do garnuszka z grubym dnem wsyp cukier, dodaj wodę miód, esencję, cynamon, goździki (opcjonalnie) oraz barwnik. Zamieszaj wszystko dokładnie i zagotuj.
W garnuszku z gotującym się karmelem umieść termometr cukierniczy. Gotuj karmel na średniej mocy palnika, nie mieszając w ogóle masy. Temperatura ma osiągnąć 280 stopni F, czyli 137 stopni C, czyli tzw. sofr crack stage. Jeśli nie masz termometru cukierniczego, obejrzyj koniecznie krótki filmik (link tutaj)
Teraz zanurz w karmelu pierwsze jabłko, obtocz je całe masą i strzep jej nadmiar. Dalej postępuj tak z kolejnymi jabłkami. Odłóż je na papier i pozostaw do zastygnięcia. Gotowe! Smacznego!
Cudowny pomysł na słodkości dla dzieci. Dzięki za inspirację ��
OdpowiedzUsuńMirena, bardzo proszę i cieszę się, ze pomysł Ci się podoba :)
OdpowiedzUsuń