Niedawno podawałam Wam przepis na najszybsze, najprostsze ciasto z jabłkami. Ostatnio upiekłam jego wersję z malinami, zrobiłam szybka sesję i dziś publikuję przepis, może ktoś z Was skorzysta z niego przy weekendzie😊
Ciasto jest tak łatwe i bezproblemowe, że gdy tylko najdzie Was ochota, ze spokojem zrobicie je do popołudniowej kawy lub herbaty. Maliny śmiało możecie zastąpić innymi owocami, jeśli nie macie ich akurat w domu.
Przy minimalnej ilości pracy i podstawowych składnikach powstaje przepyszne, lekko biszkoptowe, mięciutkie i pachnące ciasto...
Ogromnie Wam polecam ten wypiek jako niezawodny i awaryjny przepis na wypadek niezapowiedzianych gości lub, kiedy w ciągu dnia, zapragniecie zjeść szybko jakieś dobre ciacho... 😉🍰
Oryginalny przepis pochodzi z bloga Wszystkiego Słodkiego ((TUTAJ KLIK)
SKŁADNIKI:
- 10 łyżek mąki pszennej (130 g)
- 10 łyżek cukru (150 g)
- 10 łyżek oleju (100 ml)
- 4 jajka
- 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią lub cukru wanilinowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 350 g malin (mrożonych lub świeżych)
- odrobina mąki do obtoczenia malin
DODATKOWO:
- cukier puder do posypania
WYKONANIE:
1. Formę do pieczenia o wymiarach 18 x 28 cm (ja używam zamiennie formy 25 x 25 cm) wyłóż papierem do pieczenia albo wysmaruj masłem i wysyp odrobiną mąki. Piekarnik nagrzej do temperatury 170 stopni C.
2. Do miski przełóż wszystkie pozostałe produkty i zmiksuj całość krótko, tylko do połączenia się składników.
4. Na dno formy wyłóż maliny obtoczone uprzednio w mące i zalej je przygotowanym ciastem.
5. Piecz ciasto przez około 45 minut do tzw. suchego patyczka. Upieczone ciasto wyjmij z piekarnika i pozostaw do całkowitego ostygnięcia. Na koniec posyp cukrem pudrem. Gotowe! Smacznego!
Pychota :)
OdpowiedzUsuńSmaczne i proste :)
OdpowiedzUsuń